Jedną z niewielu rzeczy, które tak dobrze oddają ducha zmian dzisiejszego świata, jest YouTube. 🎬
W zakładce „Na czasie” zaproponowano mi ostatnio film pod wdzięcznym tytułem „Kto DŁUŻEJ będzie CAŁOWAĆ ŚMIETNIK, wygrywa 10.000 zł”. Tytuł precyzyjnie oddaje fabułę, bo poza całowaniem wielkiego kubła przez grupę chłopaków nie dzieje się w zasadzie nic innego.
Nie wiem czy bardziej zasmucił mnie fakt, że taki film: (i) został zaproponowany mi na podstawie moich preferencji, co odbieram jako osobistą porażkę, (ii) został wyświetlony prawie milion razy (dla porównania przez co drugiego mieszkańca Warszawy), (iii) zebrał prawie 50 tys. lajków (Wejherowo lubi to!). Jeżeli naprawdę tak wygladą rozrywka proponowana u progu trzeciej dekady XXI wieku przez światowego giganta w tej branży, to chyba coś tu jest nie tak.
Qvo vadis munde?!
Hm… Ja nie miałam nigdy takiego problemu. (Czyżby to ze mną było coś nie tak? (O.o) ). Nawet reklamy wyświetla mi takie, że żal pomijać…
PolubieniePolubienie
Może system już Cię rozszyfrował w całości :p
PolubieniePolubienie
Możliwe… 😀 …że tak sądzi, bo właściwie moje wszystkie wyszukiwania można zapisać w zamkniętym kręgu tagów. x’D
PolubieniePolubione przez 1 osoba